Problem bezrobocia w Polsce.

Bezrobocie można definiować na różne sposoby głównie na płaszczyźnie określonej nauki i zakresu jej zainteresowania np. z punktu widzenia ekonomii, socjologii, psychologii, demografii czy statystyki. Ekonomista posługuje się tzw. "przedmiotowym" rozumieniem bezrobocia, zgodnie z którym jest ono kategorią analityczną rynku pracy, czyli oznacza niepełne wykorzystanie jednego z czynników wytwórczych (niezrealizowaną podaż siły roboczej), (...) stan nierównowagi między podażową (zasoby pracy) a popytową (miejsca pracy) stroną zatrudnienia. Socjolog w odróżnieniu od ekonomisty posłuży się ujęciem "podmiotowym" bezrobocia, będzie rozpatrywał od strony osób dotkniętych brakiem pracy. Zgodnie z tym bezrobocie jest "stanem bezczynności zawodowej jednostek zdolnych do pracy i zgłaszających gotowość jej podjęcia, z podkreśleniem, że chodzi przede wszystkim o jednostki, dla których podstawą egzystencji są dochody z pracy".    

Na polski rynek pracy w największym stopniu rzutuje recesja, która dotknęła najbardziej pracochłonne gałęzie gospodarki: przemysł ciężki, budownictwo i przemysły surowcowe; "dostarczyły one największej liczby bezrobotnych, których nie zdołały wchłonąć inne sektory gospodarki. Pojawienie się problemu bezrobocia i bezrobotnych związane jest nierozerwalnie z pojawieniem się nowej przestrzeni społecznej, w której to znajduje się były pracownik lub absolwent szkoły w nowej roli bezrobotnego.

Początkowo pojawiają się zmiany w osobistej, prywatnej sferze życia osoby dotkniętej bezrobociem oraz jego rodziny. Osoba, która staje „bezczynną” zawodowo jednostką analizuje nadarzające się możliwości otrzymania nowej pracy. Gdy spostrzega, iż jej predyspozycje nie są wystarczające do podjęcia pracy spośród oferowanych rozważa możliwość podniesienia swoich kwalifikacji. Tym czasem okazuje się, że konieczne są do tego środki finansowe, albowiem Urzędy Pracy nie pokrywają kosztów niektórych z kursów lub brakuje im środków na ten cel. Stąd rodzi się problem finansowy. W sytuacji, kiedy jednostka chcąca podwyższać swoje kwalifikacje ma na utrzymaniu rodzinę wówczas ten problem dalej się pogłębia. Bycie osobą bezrobotną wpływa w znaczący sposób na system własnej wartości danej jednostki, który z biegiem czasu maleje. Dodatkowe poczucie bezradności pogłębia ten stan. Osobą, które nie mają silnej woli lub które z trwającym stanem tracą ją, grozi apatia a następnie frustracja. Co jest negatywne dla osobowości danej jednostki. Bezrobocie może stać się również przyczyną patologii społecznej takiej jak przestępczość, alkoholizm, narkomania a nawet rozkład rodziny.

W sytuacji braku pracy, która stanowi podstawę egzystencji dla danej jednostki i jej rodziny - jeden problem rodzi kolejne. I nie dotyczy on tylko i wyłącznie jednostki „bezczynnej” zawodowo, ale również jego rodziny, której poziom życia drastycznie obniżył się. Tym czasem potrzeby biologiczne i tzw. bliższe zawsze są obecne. Stąd konieczne są wydatki konsumpcyjne oraz te związane z egzystencją danej jednostki i jej rodziny (mieszkanie, woda, prąd, gaz). Osoby, które mają prawo do zasiłku jeszcze są w stanie na niższym poziomie życia przetrwać do czasu znalezienia nowego źródła zarobku. W znacznie gorszej sytuacji zaś są te, które prawa tego nie posiadają lub już je utraciły. Do tych problemów dochodzą problemy dzieci osób bezrobotnych dla których brakuje w takiej sytuacji pieniędzy na zakup niezbędnych podręczników, co stawia pod znakiem zapytania dalszą edukację i tym samym zamyka możliwości na podniesienie ich kwalifikacji, które w przyszłości okażą się im niezbędne. Stąd jest duże prawdopodobieństwo, iż bezrobocie wśród rodziców może rzutować na bezrobocie również wśród ich dzieci.