Rola globalizacji w gospodarce

Poprzez proces globalizacji rozumiane jest zacieśnianie powiązań międzynarodowych między przedsiębiorstwami i tym same wytwarzanie coraz większych wzajemnych zależności. Kojarzony jest również z rozszerzeniem zasięgu działania największych korporacji i z traktowaniem rynku światowego jako jednego rynku.     Globalizacja rynku znajduje swój wyraz w standaryzacji produktów i usług w skali światowej[1].   Podstawowym jej celem jest uzyskanie wzrostu efektywności gospodarowania. Odbywa się to dzięki nowej technologii – między innymi telekomunikacji i transporcie – które umożliwiają i ułatwiają międzynarodowy przepływ środków produkcji, towarów, kapitału, ludzi oraz usług w o wiele większej skali, niż miało to miejsce w przeszłości. Wzajemna współpraca i dalej idąca specjalizacja stwarza podstawy do znacznie szybciej postępującego rozwoju gospodarczego społeczeństw uczestniczącego w   procesie globalizacji.  Niemniej jednak ma ona także swoje słabe strony. Jedną z nich jest wymuszona konieczność bardziej wytężonej pracy, aby jednostki były coraz lepszymi, bardziej konkurencyjnymi od innych podmiotów gospodarczych. Wiąże się to z większym wysiłkiem nie tylko fizyczny ale przede wszystkim umysłowym. Stąd potrzebna jest kadra wysoko wykwalifikowanych i kreatywnych pracowników. Zatem poziom jej wykształcenia ma kluczową rolę. Odpowiedzią na to wyzwanie sprostać może społeczność miejska, która ma ułatwiony dostęp do szkół, zwłaszcza wyższych. Chociaż mniej zdolniejsza i „zaradna” jej część może nie sprostać wysokim wymaganiom. Natomiast najmniejsze szanse ma społeczeństwo pochodzące ze wsi i okolic wiejskich. Tam poziom wykształcenia jest znacznie niższy i to nie tylko ze względu na utrudniony dostęp do szkół wyższych, ale przede wszystkim do instytucji naukowych, rozrywek podnoszących poziom kultury osobistej jak np. teatru, biblioteki itd. Stąd poziom świadczonych przez tą społeczność usług (o ile znajdą oni pracę w mieście, lub będą ją wykonywać na wsi) będzie na niskim poziomie. Tym czasem jednym z zasadniczych wymagań jakie stawia proces globalizacji jest stałe podnoszenie poziomu świadczonych usług. Dlatego niski ich poziom może spowodować brak chętnych do korzystania z nich, a tym samym doprowadzić do bezrobocia ludności, która nie może sprostać wysokim wymaganiom.

Globalizacja ma również inną złą stronę, a mianowicie stanowi zagrożenie dla istniejących kultur i tradycji. Światowe korporacje dzięki wzrastającej swojej sile i zajmowanym zasięgiem narzucają te same produkty, ten sam styl konsumpcji, spędzanie wolnego czasu i przyczyniają się do standaryzacji produktów, a nawet odbiorców. Stanowi to zwłaszcza duże zagrożenie dla społeczeństw lokalnych, które do tej pory słynęły z indywidualnego sposoby życia jak np. górali polskich. Poprzez „standaryzację” życia zarówno codziennego jak i świątecznych dni społeczeństwo zatraca swój styl, z którego do tej pory było znane i co je wyróżniało. Stąd tak ważna jest pielęgnacja tradycji oraz kultury w której ludzie wzrastają.  Dodatkowy elementem jakim jest migracja - przemieszczanie czynników produkcji tj. siły roboczej (społeczeństwa ) w celu znalezienia pracy, stanowi zagrożenie dla istniejących kultur.

 

W krajach, gdzie technologia jest rozwinięta w mniejszym stopniu występuje zjawiska tańszej siły roboczej, która stanowi zagrożenie dla rynków pracy krajów bardziej rozwiniętych. W warunkach tych , część produkcji zostaje przeniesiona do państw o niższych kosztach pracy, a napływ emigrantów z biedniejszych krajów spowoduje częściowe odebranie pracy „lokalnej” społeczności. Stąd widać, że zalety w postaci napływy kapitału i tworzenia nowych miejsc pracy połączone są z wadami – w postaci napływającej siły roboczej i tym samym większej konkurencji (niższe wymagania płacowe ze strony emigrantów) dla społeczności lokalnej.  Kapitał zagraniczny jest bardzo potrzebny dla ożywienia przedsiębiorczości państw słabiej rozwiniętych. Stanowi on zasadnicze pobudzenie dla inwestycji, które podwyższą wydajność pracy, jakość oferowanego produktu jak i świadczonych usług. W czasie globalizacji najbardziej zagrożone są jednostki gospodarcze, które nie umieją, nie wiedzą w jaki sposób pozyskać środki na inwestycje. A nawet jeśli je pozyskają, to z powodu ograniczonej wiedzy nie umieją nimi efektywnie gospodarować. Również znaczącą przeszkodą może być ograniczony dostęp do nowych technologii. Przeważnie w państwach słabiej rozwiniętych ze względu na ograniczone fundusze nie są przeznaczane środki na badania i tym samym brak jest innowacyjnych projektów, metod, czy urządzeń do produkcji. Tym czasem aby być bardziej konkurencyjnym należy dostarczyć lepszy, o wyższej jakości produkt, który będzie odpowiadał na płynące zapotrzebowanie od konsumentów. Nie można temu sprostać nie mając odpowiedniej technologii, linii produkcyjnej. Stąd widać, iż nie tylko pojedyncze jednostki są zagrożone w postępującym procesie globalizacji, ale również małe i średnie jednostki gospodarcze, którym niejednokrotnie brak wykwalifikowanych specjalistów, brak środków finansowych stanowi barierę utrudniającą dalsze funkcjonowanie a tym samym dalsze istnienie.



[1] Praca zbiorowa pod red. Z. Dowgiałło: Słownik ekonomiczny przedsiębiorcy, Wydawnictwo „Znicz”, Szczecin 2000, s. 99